W lutym dziecko na warsztat pod hasłem tkaniny. Zrobiliśmy tylko część zaplanowanych rzeczy, ale trochę tego wyszło.
Szycie to akurat coś co bardzo lubimy, sama jak mam czas też szyję różne rzeczy do domu i dla dzieci, dlatego z przyjemnością działaliśmy w tym obszarze.
Co zrobiliśmy?
- Własny pióropusz z różnych fajnych papierów, wstążek, gumki- z papieru powycinaliśmy z dziewczynką piórka , następnie na maszynie przyszyliśmy je do wstążek, wstążki przyszyte też z boków i z tyłu wszyta szeroka guma żeby pióropusz łatwo się nakładał
- dziewczynka ze skrawków materiałów z moją pomocą, ale częśćiowo sama na maszynie uszyła poduszkę i kołderkę dla swoich misiów i przytulanek. Są dwustronne, wypchane w środku:-)
- Własny obrazek na ścianę: bawełna, tamborek, nici, farbki i pisaki do tkanin
Wspólnie z dziewczynką zrobiliśmy obrazek, ja narysowałam kanwę ołówkiem, dziewczynka z moją pomocą haftowała a potem już całkiem sama malowała. Obrazek wyszedł pięknie i zawisł w salonie na ścianie
Muszę go jeszcze podszyć od spodu żeby nie wystawały kawałki tkaniny
- Tosia zrobiła z rolki papierowej i kolorowych papierów oraz wstążeczek (czyli materiały wykorzystane:-) magiczną różdżkę
5. A chłopiec korzystając z gotowego zestawu kreatywnego zrobił sówkę zawieszkę, niestety nie mam zdjęć jego podczas pracy bo pracowałam wtedy a on sam działał, ale mam gotowe dzieło które wyszło piękne
- uczyliśmy się też przyszywać guziki- dziewczynce się nie spodobało, a chłopiec załapał jak to się robi, ale znów zdjęć nie mam jak szyli bo przez pomyłkę usunęłam z telefonu. Więc tylko nasze guziki 🙂
U nas w domu dużo szytych rzeczy , które robimy sami. Podusie, girlandy, łapacze snów, czy teczka dla artystki
Dziś jeszcze popołudniu robimy strój dla kata, bo chłopiec ma jutro balik w szkole i mają być stare zawody i wymyślił kata 🙂 zrobił sobie topór z kartonu a ja mu pomogę ze strojem. Jak stworzymy też dodam zdjęcia
Zobaczcie też co u innych mam:-)
Dobrego tygodnia!!